Dzień Matki i Dzień Dziecka w PSP w Bobach obchodziliśmy w tym roku jednego dnia, właśnie 1 czerwca.  Pogoda tego dnia nie stała się naszym sprzymierzeńcem, bo lało od rana. Dzieci musiały się bardzo postarać, aby zachować dobry humor i jeszcze zrobić wszystko, aby radosne stały się także mamy. Na początek akademia „na cześć” mam. Jako pierwsze wystąpiły przedszkolaki, każdy z wierszykiem, a wszyscy razem w tańcu. Kolejnym punktem programu był występ dzieci z klas I – III, dzieci śpiewały piosenki i recytowały wierszyki, wszystkie wychwalające mamy. Uczniowie z klas starszych pokazali to, co lubią robić, czyli tańce, dziewczynki dwa układy do popularnej muzyki, a chłopcy… Chłopcy, po licznych namowach, „że to dla mam, żeby się pośmiały i miały dobry humor”, dali się namówić na przebranie w stroje podobne do tych, w których występują panie z zespołu Jarzębina i na dość oryginalny taniec do piosenki „Koko Euro spoko”. Mamy były zachwycone! Po występach, mamy poszły na herbatkę i ciasto, a uczniowie odprężyli się przy dźwiękach muzyki. Kolejnym punktem obchodów Dnia Dziecka miało być wyjście do sąsiadującej  z nami restauracji "Wiatrak Polski", która podobnie jak w ubiegłym roku, chciała zorganizować dzieciom zabawę i poczęstunek na podwórku. Niestety, pogoda pokrzyżowała plany i dzieci otrzymały od właścicieli "Wiatraka" słodkości, które trochę wynagrodziły okropną aurę. Również zawody, które zwykle tego dnia odbywają się na boisku, musiały odbyć się w sali gimnastycznej i ze zrozumiałych względów musiały zmienić swój charakter… Mimo wszystko, mimo brzydkiej pogody, mimo braku możliwości korzystania z uroków boiska i pobliskiej restauracji, ten dzień należy zaliczyć do udanych. Sprawiliśmy  przyjemność mamom, dzieciakom, więc… to był dobry dzień!

(zdjęcia w fotogalerii)